Kwiaty doniczkowe

Niewiele o wyglądzie, a dużo o potrzebach roślin

  • Zoja

Cyanotis somalijski

Posted by zojalitwin w dniu 18.03. 2012

©

Cyanotis somaliensis

Te naturalne warunki wskazują dlaczego tak ważnym jest by w podłożu nie było torfu

Opis

Rodzina: Commelinaceae – komelinowate

Raczej powolnie rosnąca roślina tworząca dwa rodzaje pędów.

 Krótkie niekwitnące oraz znacznie dłuższe, płożące pędy kwitnące. Przy czym na stanowiskach słonecznych mogą rosnąć pionowo przybierając nieco czerowono-brązowy kolor. Przy braku słońca pokładając się zakorzeniają się dając kolejną kępkę pędów niekwitnących. Liście podłużnie lancetowate,bez ogonka czyli tzw. siedzące,

 na brzegach i od spodu jasno owłosione. Na pędach kwitnących są nieco grubsze i wygięte w wyraźną literę ”U”.

 Podobnie jak pędy pod wpływem słońca liście na pędach kwitnących przybierają karminową barwę.

 Z kątów górnych liści wyrastają kilkukwiatowe kwiatostany złożone z niepozornych kwiatów. Pojedynczy kwiatek ma około pół centymetra średnicy.

 Składa się z 3 płatków i bardzo charakterystycznych owłosionych nitek pręcikowych. W naszym klimacie roślina nawet na lato wystawiona na zewnątrz kwitnie raczej skąpo i nie należy spodziewać się nasion. Jeśli komuś są potrzebne musi sam zabawić się w zapylanie. Wówczas z jednego kwiatka może uzyskać maksymalnie 6 nasion.

Występowanie

Roślina endemiczna dla Północnej Somalii.

Wysokość

Ponieważ w uprawie doniczkowej pędy raczej zwisają jej wysokość rzadko przekracza 20 cm mimo, że pędy dorastają do 30 cm.

Termin kwitnienia

Kwiaty pojawiają się w drugiej połowie lata.

Kolor kwiatu

Niebieskofioletowy z żółtymi pylnikami.

Stanowisko

Najlepszym dla niej stanowiskiem jest parapet okna wschodniego lub zachodniego. Roślina powinna mieć kilka godzin słońca lecz nie tyle by jej pędy i liście wyraźnie poczerwieniały. Natomiast przy braku światła pędy wyraźnie stają się cieńsze, odstępy między liśćmi dłuższe. Bardzo szybko roślina łysieje w centralnej części doniczki.

Wymagania i pielęgnacja

Bardzo często kupowana roślina jest w mieszance z dużym udziałem torfu. Wynika to ze specyfiki produkcji w szklarni. My nie mamy możliwości stałego i równomiernego podlewania. Nie będzie to szczególnie uciążliwe jeśli nasze mieszkanie jest raczej ciepłe, a my nie mamy tendencji do zalewania rośliny. W innym wypadku powinniśmy się zdecydować na przesadzenie rośliny do podłoża przeznaczonego do kaktusów. Kto nie ma możliwości kupna może przygotować go sobie samemu. Wystarczy 2 części ziemi z pola lub ogrodu wymieszać z 1 częścią co najmniej 2 letniego kompostu i 1 częścią żwirku(jak najdrobniejsze ziarno), płukanego, gruboziarnistego piasku czy drobnego wermikulitu. Przy przesadzeniu ostrożnie obchodźmy się z korzeniami . System jest słabo rozwinięty i korzonki są kruche. Poza tym dajmy raczej płytki i szerszy pojemnik, bo taki pojemnik również będzie nas chronił przed zbieraniem się wody na dole bryły, tym bardziej że korzenie i tak nie przerosną tak nisko.

Jeśli przesadziliśmy roślinę to wiosną kolejnego roku nie ma potrzeby przesadzania. Wystarczy uszczyknąć końce pędów by utrzymać zwarty pokrój. Jak większość roślin z tropikalnych stref nadmorskich wymaga zwiększonej ilości wilgoci powietrza. Dlatego kto ma możliwości na okres letni warto wystawić roślinę na balkon czy do ogrodu. Tam zawsze jest więcej wilgoci w powietrzu niż w mieszkaniu. Zimą każdy możliwy sposób zwiększenia wilgotności naszych ciepłych (optymalna dla rośliny temperatura to okrągły rok 20 0C) mieszkań będzie dobry. Przez cały rok podlewamy kiedy około 1 cm wierzchniej warstwy podłoża przeschnie. Nie panikujmy jeśli latem zdarzy nam się na dobę zapomnieć. Zastosowane od czasu do czasu będzie nawet z korzyścią dla rośliny, lecz nie stosujmy tego zabiegu na stałe. Przy podlewaniu bardzo uważamy i nie moczymy tych owłosionych liści. Włoski zatrzymują wodę na dłużej, a to jak telegram wysłany do chorób grzybowych – szczególnie zimą. Zimą ograniczamy podlewanie i stosujemy go po wcześniejszym sprawdzeniu podłoża. Nawożenie skromne. Używamy nawozu do kaktusów i dajemy raz na miesiąc. Mimo, że nie jest to roślina trudna w pielęgnacji ma jedną wadę. Wraz z wiekiem gubi dolne liście i jest ładna przy brzegach doniczki, a w środku znajdują się gołe pędy. By temu zapobiec warto co roku wiosną przyciąć roślinę. Z początku będzie wyglądała okropnie, ale nowe pędy zlikwidują goły środek. Ze ściętych pędów przygotować sadzonki. Z reguły jednak po 4 – 5 latach doniczka jest tak duża, że trzeba się zastanowić czy nie zamienić rośliny na młodszą.

Mrozoodporność

Nie powinny być one narażone na działanie temperatur poniżej 7 °C, a jeśli uprawiamy je na zewnątrz to na stałe wracają do pomieszczeń jak temperatura na zewnątrz zbliży się do 10 0C.

Rozmnażanie

Sadzonki powinny mieć minimum 4 liście i jeden dolny węzeł pozbawiony liści. Można je ukorzeniać zarówno w wodzie jak i bezpośrednio w podłożu.

Ukorzeniając w wodzie warto dodać kawałek węgla drzewnego dla ochrony przed grzybami. Następnie zabezpieczamy wierzch pojemnika folią aluminiową. W niej ostrożnie robimy kilka otworków i w nie wstawiamy sadzonki. Całość stawiamy w miejscu ciepłym i widnym, lecz nie powinno tam dochodzić słońce. Przy ukorzenianiu w podłożu ważnym jest zabezpieczenie sadzonek przed utratą wilgoci w powietrzu, dlatego wstawiamy do większego worka plastikowego i zawiązujemy. Po pojawieniu się nowego przyrostu przesadzamy do doniczek. Sadzonki z wody będą wymagały kilku dni zabezpieczania przed utratą wilgoci w powietrzu dopóki ich korzenie nie przystosują się do pobierania wody z gleby.

Choroby i szkodniki

Zasychanie końców liści zawsze spowodowane jest brakiem wilgoci w powietrzu.

Najczęściej spotkamy się z atakiem mszyc i przędziorka. Przy czym najszybciej jego działalność dostrzeżemy na w dolnych partiach liścia blisko łodygi, gdzie drobne nakłucia tworzą wąskie smugi.

Zastosowanie

Rośliny z tego gatunku najlepiej wyglądają uprawiane w wiszących pojemnikach. I pamiętajmy że mimo swego podobieństwa do trzykrotek wymagają traktowania zbliżonego do sukulentów.

Uwagi

Nazwa rodzaju to składowa dwóch greckich słów. κυανός (kyanos – ciemnoniebieski) i ωτός (otos – ucho). Ciemnoniebieski to kolor kwiatów, a ucho to odnośnik do rynienkowatych liści. Roślinę pierwszy raz opisał baron Karol Clarke w 1894 roku.

 

Przypisy


Wykorzystano zdjęcia z następujących stron:

Warunki naturalne – http://www.flickr.com/photos/rnranimals/5524839/

Czerwone liście – http://www.lapshin.org/nikita/plants15.htm

Owłosione pręciki – http://bz-uk.cz/cs/node/108

Kwiatostany – http://www.infojardin.com/foro/showpost.php?p=1329551&postcount=330

Owłosienie liści – http://rodo17.blog76.fc2.com/blog-category-115.html

Dodaj komentarz