Kwiaty doniczkowe

Niewiele o wyglądzie, a dużo o potrzebach roślin

  • Zoja

Nagarbia gładka

Posted by zojalitwin w dniu 20.08. 2012

©

©Hypocyrta glabra

Opis

Rodzina: Gesneriaceae – ostrojowate

Nagarbia jest małą krzewinką, a to oznacza że jej pędy szybko ulegają zdrewnieniu w dolnej części. Jako młody egzemplarz pędy ma wzniesione lecz wraz z przyrostem na długość pędy zaczynają zwisać. Dopóki nie zdrewnieją są one mięsiste, gładkie i purpurowoczerwone, gęsto pokryte błyszczącymi, ciemno zielonymi liśćmi o eliptycznym kształcie i długości do 5 cm. Z kątów liści wyrastają szkarłatne kwiaty o charakterystycznej budowie. Ich kielich jest zielonkawy, a rurkowate korony mają silne wybrzuszenie przechodzące w wąską na ogół żółtą rurkę.

 Jednym taki kształt kwiatów nasuwa na myśl usta złożone do całusa, a innym złotą rybkę. Niezależnie od tego co kto chce zobaczyć, taka budowa kwiatu jest przystosowaniem się rośliny do ochrony pyłku przed wodą, jaka w lasach deszczowych jest prawie na okrągło.

W handlu od jakiegoś czasu znajduje się odmiana ”Variegata” o jasnym środku liścia. Na razie w naszych sklepach nie kupimy innych odmian, ale variegatka nie jest jedyną odmianą są też inne jak np.  ‚Golden West’ czy ‚Sarah’. Muszę też dodać, że istnieje wiele hybryd powstałych z krzyżowania naszego gatunku z innymi gatunkami nagarbii, różniące się kolorem kwiatków, wielkością liści i innymi często drugorzędnymi cechami.

Występowanie

Rośnie jako epifit w lasach tropikalnych  Brazylii.

Wysokość

Maksymalna długość pędów nie przekracza 60 cm.

Termin kwitnienia

W trakcie praktycznie całego sezonu wraz z przyrostem pędów pojawiają się kolejne kwiaty.

Kolor kwiatu

Kielich jest zielonkawy później czerwieniejący, natomiast rurkowata korona jest pomarańczowo-żółta.

Stanowisko

Jak każdy tropikalny epifit potrzebuje dużo światła lecz nie bezpośredniego słońca. Owszem słońce może być lecz nie dłużej jak do godziny 10-tej. Potem jest zbyt mocne i łatwo o przypalenie liści. Pamiętajmy jednak, że za mała ilość światła spowoduje wyciąganie się pędów i bardzo słabe kwitnięcie. Optymalna temperatura latem nie jest zbyt wysoka bo mieści się w granicach 20 -22 0C. Zatem, unikając przeciągów musimy zapewnić roślinie dobrą wentylację.

Wymagania i pielęgnacja

Po przyniesieniu rośliny do domu, pierwsze co to sprawdzamy stan wilgotności podłoża. Doświadczenie uczy, że w kwiaciarniach przelewają kwiaty. Jeśli jest mokro wyjąć roślinę z doniczki i sprawdzić stan ziemi na spodzie. W razie mokrej ziemi okręcić papierowym ręcznikiem lub ścierką do podłogi i lekko obcisnąć. Roślinę na powrót wsadzić do doniczki i z kolejnym podlewaniem czekamy aż 2-3 cm ziemi w doniczce będzie suche. Nagarbia ma lekko mięsiste listki i tam jest zgromadzone trochę wody, zatem lepiej dzień przeczekać niż przelać. Roślina zarówno przy nadmiarze wody jak i przy jej braku może zrzucać kwiaty. Przy tej roślinie również wilgotność powietrza nie jest tak istotna jak przy innych roślinach z tej rodziny. Można od czasu do czasu zamgławiać roślinę lecz zbyt częste zabiegi wpłyną na gnicie kwiatków. Nawożenie roślin z tej rodziny nie powinno być zbyt intensywne. Jeśli mamy system dokarmiania co tydzień to dajemy pół zalecanej na opakowaniu dawki nawozu do roślin kwitnących.

Nadchodzi zima i należałoby roślinie zapewnić więcej światła lecz nieco niższą temperaturę. Optimum w okresie zimy to 16 – 18 0C. Jest to ważne bo właśnie w okresach chłodniejszych następuje stymulacja pąka kwiatowego na kolejny rok. Światło i temperatura to tak naprawdę dwa najistotniejsze czynniki wpływające na kwitnienie rośliny w kolejnym sezonie. Na dowód tego można zaobserwować,  że po chłodnym naszym lecie roślina potrafi zakwitnąć jesienią po raz drugi.

Z reguły pierwszej wiosny warto roślinę przesadzić. Możemy kupić ziemię do storczyków, a jeśli nie mamy to standardowa ziemia do kwiatów, ale wymieszana z co najmniej 1/3 objętości wermikulitu lub drobnego żwirku akwarystycznego. Wówczas mamy pewność, że nie zalejemy rośliny. Jest to łatwe bo korzenie nagarbii jak u większości epifitów są podatne na gnicie. Kolejne przesadzanie możemy przeprowadzić po 2 latach. Pamiętajmy, że rośliny przesadzone nie nawozimy co najmniej 2 miesiące. Wiosną też możemy rośliny przyciąć. Ucinamy co najmniej 1/3 długości pędu. Uzyskujemy dwie rzeczy. Pędy rozgałęziają się przez co roślina jest gęstsza i równocześnie więcej pędów to więcej kwiatów.  Drugim zyskiem jest brak zrzucania przez roślinę najstarszych liści przez co dolne pędy są gołe.

Mrozoodporność

Temperatura w pomieszczeniu nie powinna spaść poniżej 12 stopni.

Rozmnażanie

 Przez sadzonki wierzchołkowe. Do doniczek o średnicy 9 cm dajemy do 6 sztuk sadzonek. Po ukorzenieniu się uszczykujemy wierzchołki by wymusić rozkrzewienie. Wiosną kolejnego roku przesadzamy do doniczek o średnicy 12 cm. Sadzonki ukorzeniać można do połowy lipca lecz najlepiej robić to wiosną.

Choroby i szkodniki

Kłopoty takie jak zrzucanie kwiatów czy liści to najczęściej błędy w pielęgnacji i tu wystarczy obiektywna ocena i dostosowane do tego działanie.

Ze szkodników uciążliwe mogą być jak zwykle przędziorki i mączlik i mszyce.

Uwagi

Hypocyrta glabra jest starą nazwą rośliny. Po badaniach DNA zmieniono nieco systematykę i obecnie roślina nosi nazwę Nematanthus gregarius.

Przypisy


Wykorzystano zdjęcia z następujących stron:

Sadzonka – http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/169c7631efb1e345.html

Hypocyrta glabra – http://www.flickriver.com/photos/wazka/sets/72157594490471696/

Ogołocone pędy – http://www.succulents.us/fthruz.html

Komentarzy 8 to “Nagarbia gładka”

  1. Anonim said

    Witam Ciebie .Mam putanie co do mojej nagrabi bardzo lubie tego kwiatka ale nie moge patrzec jak marnieje bo ma takie małe robako ktore są przyssane do lisci i łodyg i te same robaki mam takze na kaktusie tygrysowatym,co mam zrobic prosze poradz.Z gory dziekuje .Uwielbiam te stronke.;]Pozdrawiam.

    • zojalitwin said

      Jeśli są brązowawe i lekko wypukłe to tarczniki. Będzie trudno je zwalczyć na tych roślinach. Proszę kupić środek o nazwie Actelic 500 EC. Należy wykonać oprysk przede wszystkim uwzględniając spód liści. Oprysk powtarzamy po 10 dniach. Jeśli są to owady około 2-3 mm i przypominają gruszkę to mogą to być mszyce. Zadziała ten sam preparat. Tylko bardzo proszę trzymać się ściśle instrukcji przy sporządzaniu roztworu roboczego. I jeszcze jedna uwaga na kaktusie mogą potem wystąpić oparzeniowe plamki.

      • Anonim said

        Witam ,mam jeszcze jedno pytanie czy te robaki tarczniki nie przejda na inne roslinki ktore stoja naparapecie obok ,.Dziekuje za rade .Pozdrawiam.

      • zojalitwin said

        Same nie ale jaja praktycznie niewidoczne gołym okiem może roznieść wiatr lub można samemu na rękach.

  2. Krzychu27K said

    Witam Pani Zoju,
    zakupiłem w niskiej cenie tą piękną roślinę po przekwitnieniu.Podwiesiłem nieopodal okna.Niestety mam plagę krocionogów…Boję się o resztę moich roślin.Czym wytępić te pasożyty???
    Pozdrswiam,
    Krzysiek

    • zojalitwin said

      To można wytępić jedynie wymieniając ziemię w doniczkach. Proszę przed przesadzaniem nie podlewać roślin. W czasie przesadzania wytrzepać suchawą ziemię szczególnie z dołu doniczki i dopiero wsadzać do tej samej doniczki wypełnionej nową ziemią. Doniczka jednak musi być wymyta bo jaj gołym okiem się nie zobaczy. W ziemi tym bardziej.

      • Krzysiek said

        O kurcze,
        czyli przydbałem sobie jakieś paskudztwo…Roślinę oczywiście podsuszę-ma mokro…A następnie przesadzę usuwając tyle ziemi, ile się da.
        Mam nadzieję, że te krocionogi nie zawędrowały mi do innych doniczek…
        Pewnie się powtarzam, ale Pani wiedza jest po prostu bezcenna:-) Dziękuję.
        Krzysiek

      • zojalitwin said

        Jeśli na podstawkach znajdzie Pan takie regularnego kształtu paprochy jak z ziemi to znaczy że albo są albo ma Pan też inne żyjątka.

Dodaj komentarz