Kwiaty doniczkowe

Niewiele o wyglądzie, a dużo o potrzebach roślin

  • Zoja

Ardizja drzewiasta

Posted by zojalitwin w dniu 04.03. 2013

©

©Ardisia crenata

Ardisia crenataOpis

Rodzina: Primulaceae

W naturze jest to krzew lub małe drzewko. Pędy boczne wyrastają prawie horyzontalnie. Ulistnienie jest gęste. Liście eliptyczne o zaostrzonych końcach. Blaszka liściowa skórzasta, ciemnozielona i lśniąca. Brzeg liścia pokryty niewielkimi zgrubieniami, w których egzystują bakterie symbiotyczne wiążące azot z powietrza. Wczesnym latem na dolnych pędach bocznych pojawiają się baldachokształtne kwiatostany. Pojedyncze kwiatki są niepozorne, często ukryte między liśćmi więc nie rzucają się w oczy. Po zapyleniu pojawiają się małe okrągłe, jednonasienne owoce. W miarę dojrzewania przybierają kolor ostro czerwony. Są także formy z białymi owocami. Owoce te są bardzo trwałe. Na roślinie utrzymują się często dłużej niż 6 miesięcy.

Występowanie

Od północnych Indii po Japonię. Siedliskiem są obrzeża lasów, tereny łęgowe i wilgotne strefy terenów ruderalnych. W wielu cieplejszych strefach roślina uciekła z ogrodów i okazała się mocno inwazyjnym chwastem.

Wysokość

W naturze około 1 metra. W doniczce przeciętnie około 50 cm wysokości. Wysokość rośliny doniczkowej jest w dużej mierze zależna od chęci używania sekatora.

Termin kwitnienia

Ardisia crenata białaW czerwcu na roślinie pojawiają się kwiaty. Pojawiające się owoce długo są zielone. Dopiero około października zaczynają zmieniać kolor z zielonego na czerwony i wówczas roślina staje się atrakcyjna. Pełną „bożonarodzeniową” krasę osiągają ardizje w listopadzie lub grudniu.

Kolor kwiatu

Biały lub różowy.

Stanowisko

Ardizja wymaga miejsc bardzo jasnych lecz z mocno ograniczonym dostępem słońca. Latem najlepszym rozwiązaniem byłoby okno wschodnie. W miejscach bardziej słonecznych trzeba roślinę ustawić za gęstą firanką. Wybierając miejsce musimy wiedzieć, że kwiatek nie toleruje raptownych zmian. Dotyczy to temperatury, ilości światła. Pisałam o oknie wschodnim z tej racji, że roślina najlepiej czuje się w zakresie temperatur około 20 0C.

Zimą trzeba uważać na ciąg zimnego powietrza, odsunąć od wszelkich grzejników i również zadbać by miała jak najwidniej oraz podnieść wilgotność powietrza wokół rośliny.

Wymagania i pielęgnacja

Można roślinę uprawiać w standardowym podłożu do kwiatów. Jest jednak pewne ale. Roślina lubi stale jednakowo wilgotne podłoże. Takie podłoże łatwo zalać, szczególnie tą dolną strefę doniczki. By się przed tym obronić dodajmy do ziemi drobnego żwirku. Woreczek najdrobniejszego żwirku w sklepie akwarystycznym kosztuje około 4 złotych i starczy go liśćna 10 litrowy worek ziemi. Taką mieszankę nie sposób zalać, bo zawarty w podłożu torf nie ma możliwości zbijania się pod wpływem wody w jednolitą masę. Między kamykami nadmiar wody zawsze znajdzie możliwość ujścia, a na jej miejsce wejdzie powietrze, tak potrzebne do prawidłowego rozwoju korzeni. Na okres letni można roślinę wystawić na zewnątrz w zacienione miejsce. W okresie zimowym bezwzględnie potrzebna będzie taca z mokrymi kamykami i częste zamgławianie rośliny. Zarówno podlewanie jak i zamgławianie wykonujemy miękką wodą. Podłoże jak najdłużej powinno kwiatekzostać kwaśnym.

Wiosną bezpośrednio po przesadzeniu powinniśmy dokonać korekty koronki. Przycinamy wszystko co psuje jej kształt. Roślinę starą, bardzo zdeformowaną można ratować ścinając wszystko na 3 oczka nad ziemią. Przypominam, że pąk śpiący znajduje się tuż przy ogonku liściowym, a na pędzie zawsze pozostanie ślad i tymi śladami się kierujemy.

Przez cały sezon zasilamy roślinę co 2 tygodnie. Do momentu wybarwiania się owoców stosujemy nawóz ogólnego stosowania. Natomiast jesienią powinniśmy przejść na nawóz z ograniczoną ilością azotu. Może to być np. rozpuszczalny nawóz do pomidorów. Raz że nie będziemy w okresie zwolnienia wzrostu pędzić rośliny, dwa potas zawarty w tych nawozach będzie nam promował nasionawzrost owoców i ich ładniejsze wybarwianie. W momencie zmiany nawozu przechodzimy na zasilanie co miesiąc i jeśli będzie to nawóz do pomidorów sporządzamy roztwór o połowę słabszy. Zimą pamiętajmy o częstym zamgławianiu rośliny. Oprócz poprawy wilgotności pozbędziemy się osiadającego na owocach kurzu. W razie potrzeby miękkim pędzlem można owoce odkurzyć. Zamgławianie obniża także temperaturę wokół roślin. Ma to znaczenie, jako że w tym czasie optymalna temperatura waha się wokół 16 0C. W mieszkaniu zawsze jest więcej i może pojawić się zasychanie i marszczenie się skórki na jagodach.

Kolejną wiosną sprawdzamy stan korzeni i przesadzamy tylko w ostateczności. Roślina lubi przyciasne doniczki więc przesadzanie co 2 lata ma sens. Obojętnie co by się działo nie przesadzamy rośliny w czasie kwitnienia.

Na koniec pewna podpowiedź szczególnie dla tych którzy uprawiają roślinę wyłącznie w domu. By poprawić ilość wiązanych owoców można w czasie kwitnienia miękkim i małym pędzelkiem pocierać wszystkie rozwinięte kwiatki. Jeśli będziemy to robić codziennie zapylimy wszystkie kwiaty, a zatem wszystkie wydadzą owoce.

Rozmnażanie

Przycięte wiosną pędy można sadzonkować. Jedyna trudność to utrzymanie temperatury podłoża w granicach 24-26°C. Bez podgrzewanego podłoża nie osiągniemy tych temperatur. Tak uzyskane rośliny są w stanie wytworzyć owoce w tym samym sezonie wegetacyjnym.

Można również zastosować wysiew nasion. Ważnym z kolei jest by były świeżo wyłuskane z owocu. Wg. badań przeprowadzonych przez resort rolnictwa w USA, nasiona przechowywane na sucho dłużej niż kilka tygodni praktycznie nie kiełkują. Nie warto ich zatem kupować, raczej upolować sadzonkę. Poza tym długość kiełkowania świeżych nasion to od 40 dni do 4 miesięcy. Jak już wykiełkują to do kwitnienia upłynie około 2 lat.

Choroby i szkodniki

Owoce wysychają i marszczą się. To wina zbyt wysokiej temperatury i suchego powietrza zimą. Ardizja jest rośliną, która na każdą niedogodność reaguje zrzucaniem liści. Młode sadzonki są podatne na choroby zgorzelowe.

Ze szkodników najczęściej spotyka się wełnowce i przędziorki.

Uwagi

Pierwszy opis gatunku powstał w 1817 roku.

Nazwa gatunkowa ”Ardisia” pochodzi od greckiego αρδις (Ardis) = szczyt strzałki, odnosząc się do spiczastych pylników.

Nazwa gatunkowa ”crenata” pochodzi od łacińskiego słowa ‚crenatus’ = ząbek. Chodzi o ząbkowane liście gatunku.

Przypisy


Wykorzystano zdjęcia z następujących stron:

Liść+kwiatek – http://keyserver.lucidcentral.org/weeds/data/03030800-0b07-490a-8d04-0605030c0f01/media/Html/Ardisia_crenata.htm

Nasiona – http://www.redorbit.com/education/reference_library/science_1/plants/1112560071/arcr80/

Komentarzy 6 to “Ardizja drzewiasta”

  1. Ewa Głośna said

    Bardzo proszę o informację czy ta roślina może być niebezpieczna dla zwierząt domowych, ponieważ nie jest zbyt popularna i nie jest ujęta w standardowych wykazach.

  2. cynamon_wanilia said

    Wspaniała strona, nigdzie nie udało mi się znaleźć tylu przydatnych informacji.

    Byłabym jeszcze wdzięczna o podpowiedź w kwestii przycinania kwiatu – mam ardizję w warunkach domowych od roku i 3 miesięcy. W ciągu roku bardzo urosła – ok. 30 cm wystrzeliła do góry. I w tej chwili wygląda to trochę dziwnie – na dole pozostały stare ciemno zielone liście, mniejsze mocno skurczone, zaś na górze są niezbyt gęste, ale bardzo wysoko wyrośnięte świeże jasne liście. W jaki sposób i kiedy przyciąć ardizję, aby docelowo uformować ją w kształt bardziej owalny, żeby bardziej rosła na bok, a nie pięła się do góry?

    Z góry bardzo dziękuję za pomoc!

  3. MadziaLady84 said

    Pani Zoju,
    już wprawdzie pisałam o mojej sterlicji dzisiejszej nocy-ale chciała bym kupić sobie i takie drzewko. Tylko kwestia okna…Mam wprawdzie okno wschodnie, tyle, że osłonięte balkonem sąsiadów połowicznie od góry oraz topolami w linii prostej. mam w kuchni więc jasno-ale nie słonecznie. Moja sterlicja choć nie kwitnie – ładnie,bujnie mi rośnie. A czy takie warunki będą odpowiadały i ardisii?
    Łącze serdeczne pozdrowienia,
    Madzia

Dodaj komentarz