Kwiaty doniczkowe

Niewiele o wyglądzie, a dużo o potrzebach roślin

  • Zoja

Fockea jadalna

Posted by zojalitwin w dniu 02.11. 2012

©

©Fockea edulis
Opis Rodzina:  Asclepiadaceae – trojeściowate Caudex jest szary i często pokryty wypukłymi brodawkami. W zależności od warunków i wieku może mieć nawet 100 cm średnicy. Wyrastające z niego długie, cienkie pędy mają zdolność okręcania się wokół każdej podpory, nawet innej rośliny.

Liście ciemnozielone, siedzące lub z maleńkim ogonkiem, w kształcie od lancetowatych do eliptycznych. Blaszka liściowa ma około 4 cm długości i 1,5 cm szerokości. Brzegi często mocno faliste. Na tych długich pędach pod koniec lata mogą pojawić się kwiaty.

Występują one w skupiskach do 6 egzemplarzy. Kwiaty gwiazdkowate, słodko pachnące. Roślina jest dwupienna to oznacza że na jednym osobniku są kwiaty albo męskie albo żeńskie. Chcąc mieć nasiona należy mieć zarówno egzemplarz żeński ja i męski. Zapylaczem są muszki owocówki. Powstający strąk jest szary, a nasiona zielone o wielkości do 1,5 cm.

Występowanie

W RPA i Namibii porasta cieplejsze i bardziej suche sawanny i skaliste tereny.

Wysokość

Jest uzależniona od prowadzenia rośliny. Jeśli tym 4 metrowym pędom damy podporę ukształtowaną jak drzewko to wielkość zależy tylko od nas. Podpory w kształcie zwisających pałąków spowodują że roślina będzie niższa. Wszystko zatem zależy od naszego kształtowania.

Termin kwitnienia

Najczęściej koniec lata czyli wrzesień lub październik. Nie oznacza to, że nie może zakwitnąć w innym terminie.

Kolor kwiatu

Cienkie, wąskie i na końcach zagięte płatki mają jabłkowatą zieleń. Pręciki i szyjka słupka są białe. Stanowisko

Tutaj mamy pierwszą tajemnicę uprawy.   W naturze caudex jest całkowicie pod ziemią. Z tego powodu najlepsze stanowisko dla rośliny to takie, kiedy pędy są w słońcu, a caudex w cieniu. Jeśli nie chce nam się bawić w cieniowanie caudexu, to dajemy roślinie stanowisko gdzie słońce jest tylko przez 6 godzin z rana lub wieczorem. W pozostałym czasie jest bardzo widno, ale bez słońca. Zimą najlepiej by był to południowy parapet.

Wymagania i pielęgnacja

Na początek uwaga. Roślinę tę uprawiamy w doniczkach ceramicznych. Ich ciężar pozwala nam na dowolne kształtowanie pędów. Przy uprawie tej rośliny musimy sobie zadać pytanie czy zależy nam na jak największym cudexie czy też nie. Jeśli zależy nam na szybkim wzroście caudexu to mamy dwa sposoby:

  •  sadzimy tak by cały caudex znalazł się pod powierzchnią ziemi. Są wówczas kłopoty z podlewaniem, bo o zagniwanie łatwo;
  •  sadzimy w małych doniczkach – najlepiej do bonsai – wówczas roślina nie może wytworzyć dużych korzeni. W genach ma zakodowane, że w takim wypadku by przetrwać musi szybko budować swój zbiornik. W naturze wody, a więc i składników odżywczych jest dużo lecz krótko. Nie mając możliwości zdobywania wody przez rozbudowę systemu korzeniowego rozbudowuje caudex, by jak najwięcej zgromadzić w tym krótkim czasie. My to tylko wykorzystujemy.

Jeśli nie zależy nam na szybkim przyrastaniu caudexu dajemy zwykłe doniczki. Roślina rośnie w środowisku o doskonałej przepuszczalności gleb, lecz gleby te z natury są żyzne, my do doniczek musimy dać coś podobnego. Kupna ziemia do kaktusów jest trochę zbyt jałowa. Ta roślina rozwija dużą masę zieleni i rośnie szybciej więc potrzebuje znacznie więcej składników odżywczych. Najlepszym rozwiązaniem byłoby podłoże złożone w 1/3 z kompostu, 1/3 z grubego piasku i 1/3 żwirku akwarystycznego o najdrobniejszym ziarnie. Kto nie ma dostępu do kompostu i nie chce prosić działkowców musi zadowolić się ziemią do kwiatów. Z uwagi na obecność w niej torfu zamiast piasku zwiększamy ilość żwirku. W konsekwencji powinno go być mniej więcej tyle samo ile ziemi. Po podlaniu czekamy aż ziemia praktycznie przeschnie. Nie wolno nam dopuścić by caudex zmiękł. Latem podlewanie nie jest problemem bo roślina pije sporo. Zasadą jednak jest ponowne podlewanie po przeschnięciu podłoża. Zimą podlewanie ograniczamy do absolutnego minimum. Jest ono zależne od warunków w jakich trzymamy roślinę w zimie. Jeśli jest to mieszkanie to ta ilość będzie nieznacznie większa. Najlepszą metodą jest nauczenie się wyczuwania lekkiego spadku napięcia w caudexie. Jeśli robi się delikatnie mniej sprężysty to nieco podlewamy. Jeśli przechowujemy w temperaturze 10-15 0C to podlewanie będzie sporadyczne. Nawożenie przeprowadzamy od kwietnia do października. Najlepszy byłby nawóz do sukulentów. Jeśli nie mamy do niego dostępu dajemy co 2 tygodnie połowę dawki nawozów do pelargonii lub surfinii. Chodzi o to by nie pędzić rośliny azotem. Staje się ona zbyt wybujała kosztem caudexu. Potas przy zmniejszonej w tych nawozach dawce azotu będzie nam wpływał pozytywnie na jego rozbudowę. Jesienią zacznie się żółknięcie liści i ich oblatywanie. W mieszkaniach z reguły następuje tylko ich przerzedzenie. Jeśli przechowujemy roślinę w niższej temperaturze to liście mogą opaść całkowicie. Na wiosnę wybiją z pąków śpiących. Wzrost z początku nie jest zbyt szybki bo jest jednak chłodno. Roślina widocznie przyspiesza latem. Kto ma balkon lub taras może wynieść roślinę na zewnątrz. Ma też do wyboru czekać na kwiaty i nie obcinać długich pędów lub zrezygnować z kwiatów przycinać długie pędy  i mieć duży caudex z małą, zieloną czuprynką. I na koniec też mała uwaga. Ponieważ w ziemi zawsze jest część caudexu to dając jakąkolwiek podporę uważajmy by nie uszkodzić tej części. Roślina łatwo może nam zgnić. Najlepiej podporę dawać w trakcie przesadzania.

Mrozoodporność Zimą temperatura nie może być niższa niż +5 0C.

Rozmnażanie

  Roślinę rozmnażamy wyłącznie z nasion. Bardzo rzadko udaje się rozmnożyć z sadzonek.

Choroby i szkodniki

Fockea jak wszystkie rośliny z tej rodziny jest odporna na choroby. Ze szkodników mogą nam się przyczepić wełnowce lub mączlik.

Zastosowanie

Oczywiście w naszym klimacie uprawiamy roślinę w doniczkach. W swoim naturalnym środowisku bywa wykorzystywana jako roślina jadalna. Plemię Khoi (inaczej Hottentots) wykorzystują caudex nie tylko do jedzenia, ale także jako źródło wilgoci.

Uwagi

Łacińska nazwa rodzajowa ”Fockea” została nadana przez Karla  Moritza  Schumann w 1895 roku na cześć holenderskiego botanika Karola Focke żyjącego w latach 1802-1856. Nazwa gatunkowa pochodzi od łacińskiego słowa ‚edule’ = jadalne.

 

Przypisy


Wykorzystano zdjęcia z następujących stron:

Fockea edulis – http://www.sklep.hydroponika.pl/Ro%C5%9Bliny_w_ziemi/2842-Fockea_Edulis_Caudex_60_cm.html

Kwiatek – http://www.cactuspro.com/photos/Asclepiadaceae/Fockea/edulis/1039.html

Liście – http://stranepiante.blogspot.com/2008/08/fockea-edulis.html

Nasiona – http://es.wikipedia.org/wiki/Archivo:Seed_fockea_edulis.jpg

Strąk – http://www.flickr.com/photos/zammos/4934366957/

Komentarzy 8 to “Fockea jadalna”

  1. Jan said

    Witam serdecznie
    Jak odróżnić osobnika męskiego od żeńskiego ?
    Pozdrawiam

    • zojalitwin said

      Jak zakwitnie proszę wziąć lupę i przyglądnąć się kwiatkowi. U osobnika męskiego jest wiele pręcików ale brak w środku słupka i odwrotnie w kwiatach żeńskich.

  2. Jan said

    Witam serdecznie
    Dziękuję za tak ekspresową odpowiedź.
    Mam jeszcze pytanie odnośnie potasu. Na „kaktusowym” forum odnalazłem wpis, że to podobno fosfor jest odpowiedzialny i za kwitnienie i za rozrost kaudeksu … ?
    Jeśli to potas (bardziej właśnie w to jestem skłonny wierzyć) to czy biohumus (mam własne dżdżownice kalifornijskie) jest dobrym nawozem do wszystkich kaudeksowatych ? Może jakiś inny ? SUBSTRALA do kaktusów też używam. Zależy mi na tym aby kaudeks był w miarę możliwości jak największy ale bez jakiegoś „pędzenia” chemią.
    Czy wermikompost to dobre zastępstwo dla kompostu w mieszance ?
    Grys bazaltowy zamiast jakiejś części żwirku (piasku) to dobry dodatek ?
    Z góry dziękuję za poświęcony mi czas i pozdrawiam.

    • zojalitwin said

      Fosfor jest odpowiedzialny przede wszystkim za inicjowanie pąków kwiatowych. Przy dostatecznej ilości fosforu zamiast jednego pąka możemy uzyskać np. trzy. Natomiast za długość kwitnienia a później za wszystko co jest owocem wszelkiej maści(cebule, nasiona prawdziwe owoce kaudex odpowiada potas. Dlatego tak dobrym nawozem jest nawóz do pomidorów bo on został tak skomponowany by promować szybki wzrost owoców pomidora. Z uwagi na różnice w uprawie stosuje się go do wszystkich roślin ozdobnych w o połowę niższym stężeniu.
      Grys bazaltowy jest dobry do wszystkich kwasolubów. Można go stosować do roślin lubiących wapńale wówczas trzeba samą glebę doprowadzić do odczynu przynajmniej obojętnego.
      Wszystkie biohumusy to są nawozy raczej słabe dobre na zimę ale tam jest wszystko także azot w sporych ilościach. Są to nawozy ogólnego stosowania a nie nawozy celowe.

  3. Jan said

    SUBSTRAL do pomidorów – NPK 09+09+27(3) + mikroelementy
    AGRECOL do pomidorów azot (N) – 11% fosfor (P2O5) – 11% potas (K2O) – 35% magnez (MgO) – 2% + Mikroskładniki pokarmowe:
    KRISTALON BRĄZOWY 3*11*38
    KRISTALON POMARAŃCZOWY 6*12*36
    Który z nich byłby dla kaudeksów najlepszy ?
    i czy warto jeszcze jakiś inny (o innej, wyższej wartości fosforu) stosować w okresie kiedy kaudeksowate powinny kwitnąć ?

    • zojalitwin said

      KRISTALON BRĄZOWY 3*11*38 wydaje się tu być najlepszym wyborem. Niemniej wszystkie wymienione są dobre i przy braku najlepszego można stosować każdy. Byle systematycznie.

      • Jan said

        Też o nim pomyślałem ale niestety… we wszystkich sklepach które mi podrzucił wujcio google mają tylko po 25kg a to chyba nawet moje prawnuki miałyby co używać 😉

      • zojalitwin said

        Proszę wybrać ten nasz i nie przejmować się za bardzo. Różnica w proporcjach nie jest tak duża by roślina w jakiś specjalny sposób to odczuła.

Dodaj komentarz